Ważył tonę i był długości autobusu. To największy wąż w historii Ziemi

Gigantyczny prehistoryczny wąż, dłuższy od autobusu szkolnego, pełzał po terenach dzisiejszych Indii 47 mln lat temu. Rozmiarem zawstydzał współczesne pytony i anakondy, a nawet słynnego Titanoboa!
Gigantyczny wąż – zdjęcie poglądowe /Fot. Pixabay

Gigantyczny wąż – zdjęcie poglądowe /Fot. Pixabay

Kiedy mówimy o największym wężu, jaki kiedykolwiek żył na Ziemi, na myśl przychodzi Titanoboa, o którym nakręcono już wiele seriali dokumentalnych i napisano mnóstwo artykułów. Ale okazuje się, że na świecie mogły istnieć jeszcze większe gady, a szczątki jednego z nich znaleziono w kopalni węgla brunatnego Panandhro w stanie Gudżarat.

Czytaj też: Czy w Afryce żyje 15-metrowy wąż? To jedna z największych zagadek kryptozoologii

Naukowcy z Indian Institute of Technology Roorkee przeanalizowali 27 skamieniałych kręgów odkrytych w 2005 r. Szczątki pochodzące sprzed ok. 47 mln lat temu (epoka eocenu) należały do gigantycznego gatunku węża, nazwanego Vasuki indicus. Szczegóły opisano w czasopiśmie Scientific Reports.

Największy wąż w historii Ziemi to wcale nie Titanoboa

Początkowo uczeni myśleli, że kości należą do starożytnego stworzenia przypominającego krokodyla. Dopiero gdy usunęli osad ze skamieniałości na początkowym etapie badań w 2023 r., zdali sobie sprawę, że “patrzą na szczątki wyjątkowo dużego węża”. Dalsza analiza wykazała, że kręgi prawdopodobnie należały do dorosłego zwierzęcia nieznanego wcześniej gatunku – Vasuki indicus. Nazwa rodzajowa gada nawiązuje do mitycznego króla węży Vasuki, który owija się wokół szyi hinduskiego bóstwa Śiwa.

Czytaj też: Węże robią salta. Mamy na to dowody

Na podstawie rozmiaru zachowanych kręgów, oszacowano wielkość gada na 10,9-15,2 m długości. Naukowcy wykorzystali dwie metody, aby ustalić możliwe zakresy długości ciała V. indicus – obie wykorzystujące współczesne węże do określenia związku między szerokością kręgów węża a jego długością, ale różniące się zbiorami danych. Jeden z nich zawierał informacje dotyczące współczesnych węży z rodziny Boidae, do której zaliczają się boa i pytony, a drugi wszystkie typy żywych węży.

Niektóre kręgi znalezione w Gudżarat, wśród nich należące do Vasuki indicus /Fot. AP

Dr Debajit Datta z Indian Institute of Technology Roorkee mówi:

Vasuki należy do wymarłej rodziny węży, odlegle spokrewnionych z pytonami i anakondami, więc gdy do oszacowania długości ciała wykorzystuje się istniejące węże, może pojawić się niepewność.

Oszacowaną wielkość ciała V. indicus “należy traktować ostrożnie”, gdyż nie dysponujemy pełnym szkieletem. Nie ma wątpliwości, że ten gatunek mógł konkurować pod względem wielkości ze słynnym Titanoboa cerrejonensis, który żył ok. 60 mln lat temu i został odkryty w 2002 r. w północno-wschodniej Kolumbii. Od tego czasu dzierżył tytuł największego węża w historii Ziemi.

V. indicus należy do grupy węży znanych jako Madtsoiidae, które po raz pierwszy pojawiły się w późnej kredzie (100,5–66 mln lat temu) w Ameryce Południowej, Afryce, Indiach, Australii i Europie Południowej. Analizując miejsca mocowania żeber do kręgów, badacze uważają, że V. indicus miał szerokie, cylindryczne ciało i żył głównie na lądzie. Dla porównania, węże wodne mają zwykle bardzo płaskie, opływowe ciała.

Vasuki indicus – wizualizacja /Fot. Indian Institute of Technology Roorkee

Ze względu na swoje duże rozmiary wąż prawdopodobnie polował z ukrycia i dusił swoje ofiary, podobnie jak współczesne anakondy czy boa. Nie wiadomo, na jakie zwierzęta polował V. indicus, ale niewykluczone, że miał bardzo zróżnicowaną dietę. Powiązane skamieniałości zebrane ze skał, w których znaleziono szczątki V. indicus należały do płaszczek, ryb kostnych, żółwi, krokodyli, a nawet prymitywnych waleni.

Jak to możliwe, że V. indicus był tak duży? Węże są zimnokrwiste i do przetrwania potrzebują ciepła z otoczenia, dlatego ich rozmiar zależy od klimatu. Niewykluczone, że w przeszłości na Ziemi było znacznie więcej gigantycznych węży, nie tylko Titanoboa czy Vasuki.

Czytaj też: Zapomnij o soi czy robakach! Wkrótce to węże trafią na nasze talerze

Prof. Sunil Bajpai z Indian Institute of Technology Roorkee wyjaśnia:

Istnieje wiele możliwych przyczyn jego dużych rozmiarów, począwszy od sprzyjającego środowiska z dużymi zasobami pożywienia po brak naturalnych drapieżników. Kolejną siłą napędową może być występowanie cieplejszych niż obecnie warunków klimatycznych.

Na podstawie szacunków rozmiaru V. indicus i metabolizmu żywych węży oraz znajomości aktualnych temperatur, uczeni wywnioskowali, że gad ten żył w ciepłym, tropikalnym klimacie, ze średnią roczną temperatur rzędu 28oC.